Osoby składające samodzielnie do sądu pozew często wzywane są do uzupełnienia braków polegających na podaniu wartości przedmiotu sporu. Wiele osób nie wie jak sobie poradzić z taką korespondencją z sądu i nic dziwnego, bo w wielu przypadkach może to powodować trudności nawet w przypadku osób z praktyką w obcowaniu z sądami.
Odpowiedzi na to jak realizować obowiązek podania w pozwie wartości przedmiotu sporu szukać powinniśmy w kodeksie postępowania cywilnego. Jest to bowiem jedna z instytucji polskiej procedury cywilnej. Do tej instytucji odnoszą się artykuł 19 i następne. Przykładowo, według art. 22 w sprawach o prawo do świadczeń powtarzających się wartość przedmiotu sporu stanowi suma świadczeń za jeden rok, a jeżeli świadczenia trwają krócej niż rok – za cały czas ich trwania. Zgodnie z treścią art. 126 ze znaczkiem 1 kodeksu postępowania cywilnego, w każdym piśmie należy podać wartość przedmiotu sporu, jeżeli od tej wartości zależy właściwość rzeczowa sądu, wysokość opłaty a przedmiotem sprawy nie jest oznaczona kwota pieniężna. Co odmienne w stosunku do instytucji prawa podatkowego, w przypadku składania pozwu do sądu cywilnego, wartości przedmiotu sporu podaje się w złotych, zaokrąglając w górę do pełnego złotego. Tym samym, nie obowiązuje zasada, że można pominąć grosze i zaokrąglić do dołu wartość przedmiotu sporu. Przykładowo, jeśli więc nasze żądanie opiewa na kwotę 1505,23 zł, to stosując zasadę przewidzianą w przepisie jako wartość przedmiotu sporu podajemy kwotę 1506 zł.
Czemu służy określenie wartości przedmiotu sporu? Jest ono niezbędne z uwagi na obowiązek ponoszenia kosztów procesu, a takze dla ustalenia opłaty sądowej – w przypadkach, kiedy nie jest ona stała.
Gdy jednakże nie sprostamy nałożonemu przez sąd obowiązkowi, stanowisko panujące w doktrynie podnosi wątpliwości czy takie uchybienie stanowi tak poważny brak, aby prowadził on w rezultacie do niemożności nadania sprawie biegu.